Tajemnicze znalezisko. Może czytelnicy wiedzą co to jest?

2018-09-23 07:30:16(ost. akt: 2018-09-23 08:19:14)

Autor zdjęcia: Jarosław Dąbrowski

Niewielki otwierany medalion znalazł wczoraj detektorysta i miłośnik historii Jarosław Dąbrowski. Metalowy przedmiot zawierał znakomicie zachowane paski papieru i tkaniny. Na trzech paskach są napisy: Agnus Dei, Kreszentia i Petrus.
Jarosław Dąbrowski ze stowarzyszenia historyczno-eksploracyjnego Strowangen w Bisztynku natknął się wczoraj, we własnym ogródku, na metalowy przedmiot. To otwierane pudełeczko wewnątrz, którego znalazł znakomicie zachowane dwa skrawki tkaniny i wstęgi z papieru ozdobnego zwinięte w spirale i fantazyjne kształty.

Wewnątrz znajdowały się też trzy paski papieru z napisami: "Agnus Dei, Kreszentia, Petrus.

Agnus Dei to po łacinie Baranek Boży. Petrus to po łacinie Piotr a Kreszentia to kobiece imię pochodzenia łacińskiego. Inne wersje tego imienia to: Krescencja (pol.), Crescentia (łac.), Crescente (fr.), Creszentia (niem.). W języku niemieckim używano też takiej nazwy jaka widnieje na pasku papieru.

Na zwiniętych paskach papieru ozdobnego nie ma napisów.


Staraliśmy się odgadnąć czym jest to znalezisko? Doszliśmy jedynie do wniosku, że zapewne medalion ten miał charakter religijny. Mógł być czymś w rodzaju szkaplerza lub relikwiarza.

Podążając tym tropem sprawdziliśmy czy imię Kreszentia występuje w spisie Świętych. Znaleźliśmy trzy takie osoby. Pisze o nich portal Deon.pl


Te informacje pozwoliły jedynie na wyciągnięcie wniosku, że medalion mógł być rzeczywiście rodzajem relikwiarza noszonego przez dawnego mieszkańca lub mieszkankę Bisztynka. Nie wiemy tego jednak na pewno.

Czy spotkaliście się kiedykolwiek z podobnym przedmiotem i zawartością? Czy wiecie czym jest ten przedmiot? Jeśli tak to prosimy o informacje w komentarzach lub e-mail na adres a.grabowski@gazetaolsztynska.pl

Andrzej Grabowski
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (14) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Jarek #2586932 | 83.9.*.* 23 wrz 2018 10:38

    Cytuję Thomasa z grupy FB "Medaliki z przeszlościa"..."Takie medaliony (kapsuły) z relikwiami były bardzo popularne z Niemczech. Produkowane w XIX i XX wieku (ale także dzisiaj żyją artyści ludowi tworzący podobne rzeczy). Medaliony te są produktami ludowymi (wykonanymi w klasztorach ale również mogły powstać prywatnie) i nie są oficjalnymi relikwiami (nie są potwierdzone), tylko relikwiami trzeciego stopnia (kawałki materiału otarte o ciało, albo tylko o grób świętego). Jak mówi nam CEDULA (karteczka z opisem relikwii, np. imieniem świętego) w tej kapsule mamy relikwie bardzo znanej świętej w Niemczech św. Krescencji.( Crescentia z Kaufbeuren, Maria Crescentia Höss). Druga cedula wskazuje na świętego Piotra (Petrus). Logicznie rzecz biorąc musi to być Piotr z Alkantary. Oboje świeci byli franciszkanami i dlatego znajdują się obok siebie, przeważnie takie połączenia maja jakiś sens. Do takiego relikwiarza wkładano często „AGNUS DEI” czyli fragment wosku z użytych świec wielkanocnych i świętych olejów z Rzymu. Paski papierki to ludowa ozdoba znana w Niemczech jako Krüllarbeit od słów krüllen +Arbeit– skręcać, fałdować +praca. Z takich zwiniętych pasków papieru powstawały czasem cale obrazy z wieloma „relikwiami”.

    Ocena komentarza: warty uwagi (46) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. AD #2587215 | 93.105.*.* 23 wrz 2018 19:20

      Prawdopodobieństwo, że pudełeczko to leżało w ziemi, jest bardzo mało prawdopodobne. Zwykły relikwiarz z końca XIX wieku.

      Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

    2. Pani C i pan P #2586928 | 176.52.*.* 23 wrz 2018 10:33

      Przysięgli sobie miłość i na pamiątkę włożyli swoje imiona do medalionu. Być może pan P został powołany do wojska na lszą wojnę światową.

      Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

    3. joł men #2586862 | 89.228.*.* 23 wrz 2018 09:17

      ... tak, we własnym ogródku ;-)

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. To jest Relikwia ...tylko kogo #2586822 | 109.241.*.* 23 wrz 2018 08:33

        Mam w domu identyczną - św. Teresy. Może ta jest św. Piotra

        Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

        Pokaż wszystkie komentarze (14)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5