Premiera widowiska "Dajmy się zaskoczyć miłości" zakończona owacją na stojąco

2017-12-17 07:51:32(ost. akt: 2017-12-17 08:30:11)
Finał spektaklu "Dajmy się zaskoczyć miłości".

Finał spektaklu "Dajmy się zaskoczyć miłości".

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

Widzowie zapełnili salę widowiskową ośrodka kultury w Bisztynku do ostatniego miejsca aby zobaczyć premierowy spektakl według utworów Agnieszki Osieckiej "Dajmy się zaskoczyć miłości" zrealizowany Uniwersytet Trzeciego Wieku. Aktorom, wokalistom i tancerzom nie pozwolono zejść ze sceny bez bisu.
"Dajmy się zaskoczyć miłości” to spektakl, widowisko słowno-muzyczne, które powstało w wyniku działań projektowych, na które dofinansowanie z Lokalnej Grupy Działania "Warmiński Zakątek" otrzymał Uniwersytet Trzeciego Wieku, działający przy Bibliotece Publicznej w Bisztynku.

Aktorzy-amatorzy, pod okiem Krystyny Kosmali (reżyseria), Nataszy Majewskiej-Ciążyńskiej (oprawa muzyczna) i Marka Kuśmirka (choreografia) przygotowywali widowisko przez kilka miesięcy.

Powstała niesamowita, wzruszająca i czasem rozśmieszająca historia, opowieść o miłości, która może nas zaskoczyć w każdym wieku.

Premiera odbyła się 16 grudnia w sali widowiskowej Ośrodka Kultury i Aktywności Lokalnej w Bisztynku. Z całą pewnością na jednym przedstawieniu się nie skończy.

Dlaczego do budowy spektaklu wybrano utwory Agnieszki Osieckiej? Między innymi dlatego, że mija właśnie 20 rocznica jej śmierci, a jej utwory opowiadają bardzo często o miłości.

Widzowie na scenie zobaczyli: Irenę Mączarską w roli Agnieszki, Patryka Wasyliszyna w roli Jeremiego, Teresę Kolasę jako barmankę, Jadwigę Lenart jako szatniarza, Bożenę Dąbrowską jako kelnerkę oraz klientów Kawiarenki Sułtan: Teresę Krawiecką, Krystynę Giełżecką. Danutę Zwierzchlewską, Iwonę Brzostek, Halinę Symanowicz, Janinę Pietras, Annę Stawkowską, Stanisława Mądrzejewskiego i Marka Kuśmirka.

Jak to w kawiarence z lat 60-tych XX wieku była w niej też muzyka na żywo. Utwory Agnieszki Osieckiej śpiewali Beata Sobczyk i Patryk Wasyliszyn a finałowy utwór "dajmy się zaskoczyć miłości" śpiewali wszyscy aktorzy.

Publiczność nie pozwoliła im zejść ze sceny bez bisu i nagrodziła grę aktorską, śpiew i taniec owacją na stojąco.

Andrzej Grabowski
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl



Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

Źródło: Gazeta Olsztyńska

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5