Pojechali rowerami z Bisztynka do Lidzbarka Warmińskiego

2016-07-22 13:53:31(ost. akt: 2016-07-22 14:36:55)
Strażnik miejski z Lidzbarka Warmińskiego cierpliwie tłumaczył turystom jak dojść, dojechać, dotrzeć do najciekawszych miejsc w mieście.

Strażnik miejski z Lidzbarka Warmińskiego cierpliwie tłumaczył turystom jak dojść, dojechać, dotrzeć do najciekawszych miejsc w mieście.

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

Rowerzyści z Bisztynka odwiedzili Stoczek klasztorny, znaleźli kilkanaście pysznych kań czubajek, zaczepiali strażnika miejskiego na rowerze i zwiedzili Wawel Północy oraz Oranżerię w Lidzbarku Warmińskim. Na chwilę "wpadli" do redakcji "Gazety Lidzbarskiej". Teraz polecają odcinek szlaku Green Velo.
Rowerzyści z grupy "rOwerOwa gmina Bisztynek" postanowili wreszcie odwiedzić stolicę Warmii, czyli Lidzbark Warmiński. Wycieczka była wyzwaniem, bo wzięło w niej udział siedmioro rowerzystów, z których najmłodsi mieli po 53 lata. Najstarsi byli... znacznie starsi.

W poprzednich sezonach rowerowych nie zdecydowaliśmy się na tak długą trasę. Długą, bo mierzącą ponad 57 kilometrów. Zmieniło się to w czwartek (21 lipca) i było warto. O tym, że warto odwiedzić Lidzbark Warmiński przekonuje portal NaszaWarmia.pl a rowerzyści przekonali się sami.

Wybraliśmy trasę wiodącą z Bisztynka przez Wozławki, Kiwity i Stoczek Klasztorny a następnie Kierwiny.

Na jednym z przystanków w Stoczku podziwialiśmy nie tylko kapliczki przydrożne, ale i... czasznice (purchawice) olbrzymie oraz kilkanaście rosnących w jednym miejscu grzybów - kań czubajek. Te ostatnie zostały zabrane do domów w drodze powrotnej i zjedzone.

W Lidzbarku Warmińskim obowiązkowym punktem był Wawel Północy, czyli Zamek Biskupów Warmińskich. Traf chciał, że było można go zwiedzić za darmo więc zeszliśmy do piwnic, zwiedziliśmy wystawy, refektarz, kaplicę i krużganki.

W centrum starego miasta napotkaliśmy kolejnego rowerzystę. Był to pan Dariusz, strażnik miejski zajęty tłumaczeniem turyście z Olsztyna jak dojść, dojechać, dotrzeć do poszczególnych zabytków miasta. My także skorzystaliśmy z jego informacji. Wytłumaczył nam jak wyjechać z miasta na szlak rowerowy Green Velo. Wykonaliśmy sobie także pamiątkową fotografię z funkcjonariuszem.

W Oranżerii zwiedziliśmy wystawę, sam odrestaurowany budynek i długo rozmawialiśmy z pracownicą, która - jak się okazało - jest przewodnikiem turystycznym. Spieraliśmy się tam o różnice i podobieństwa Warmii oraz Mazur. Słuchaliśmy też o historii renowacji zabytku.

Odwiedziliśmy sklep firmowy firmy mleczarskiej, jedną z kawiarni oraz internat i szkołę jednej z rowerzystek. W internacie jest obecnie starostwo powiatowe.

Odwiedziliśmy też redakcję "Gazety Lidzbarskiej" i rozmawialiśmy z jej red. naczelną Ewą Lubińską.

Drogą powrotną do Stoczka Klasztornego był wskazany przez strażnika Dariusza szlak Green Velo. Ten odcinek trasy musimy polecać innym rowerzystom. To znakomita trasa rowerowa, z pięknymi krajobrazami, miejscem do odpoczynku w Sarnowie i mnóstwem innych rowerzystów zdążających głównie w kierunku Lidzbarka Warmińskiego.

To trasa znacznie lepsza niż drogi dla samochodów. Dlaczego? Bo jest płaska. Wiedzie dawnym szlakiem kolejowym Orneta - Sątopy-Samulewo. Jest tam zaledwie jeden podjazd tuz za Sarnowem, gdzie trasa zbacza na kilkaset metrów z dawnego nasypu kolejowego.

W Sułowie spotkaliśmy zmęczonych już, międzynarodowych pielgrzymów podążających do Bisztynka.

Andrzej Grabowski
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna






Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Kruk #2031540 | 83.3.*.* 22 lip 2016 17:20

    Ta grupa mnie cieszy Czytam ich "wyczynach" Pozytywna zgraja Pozdrawiam tak trzymać !!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. wiśnia :-) #2031445 | 83.6.*.* 22 lip 2016 14:59

      I co? Strażnik nie kazał wam opuszczać miasta jak w Bartoszycach?!

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5