Najsilniejszym człowiekiem gminy Bisztynek jest Marcin Kowalewski

2016-07-10 10:50:00(ost. akt: 2016-07-10 11:22:06)
Marcin Kowalewski, zwyciężca mistrzistw, w spacerze farmera.

Marcin Kowalewski, zwyciężca mistrzistw, w spacerze farmera.

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

Tony metalu i gumy przenieśli i przerzucili uczestnicy I Mistrzostw Strogmanów Gminy Bisztynek o Puchar Burmistrza Bisztynka. Zwyciężył Marcin Kowalewski, który do zawodów zgłosił się w ostatniej chwili. Swoich sił spróbowały też dzieci, panie i mężczyźni z publiczności. Zawodom towarzyszyły występy artystyczne.
Przemysław Brzoza, Jarosław Dymek, Sławomir Toczek i Tomasz Lech, czyli najsilniejsi ludzie w Polsce prowadzili i sędziowali I Mistrzostwa Strongmanów Gminy Bisztynek o Puchar Burmistrza Bisztynka Marka Dominiaka.

Zawody otwierali burmistrz Marek Dominiak i dyrektor ośrodka kultury Wioletta Jaskólska. Zaczęły się od prezentacji sędziów. Zanim jednak mistrzostwa się rozpoczęły na scenie ustawionej na targowisku miejskim wystąpiło trio wokalne Hania, Zuzia, Hania, czyli najmłodsze wokalistki z ośrodka kultury. Następnie popis umiejętności wokalnych dał miejscowy girlsband, czyli zespół Bez Nazwy. Rockowe i folkowe utwory zagrał zespół Asteria z Górowa Iławeckiego.

W czasie występów do mistrzostw strongmanów zgłaszali się kolejni chętni. Dodajmy, że kilku zgłosiło się a następnie rezygnowało, gdy dowiadywali się co ich czeka. W ostatniej chwili do zawodów zgłosił się Marcin Kowalewski. Ostatecznie w zawodach wystąpiło siedmiu śmiałków nazwanych natychmiast, przez Jarosława Dymka, "siedmioma wspaniałymi".

Mieli do wykonania: spacer farmera, przerzucanie opony, spacer buszmena i martwy ciąg ale... samochodem. W spacerze farmera przenosi ciężar 180 kg, spacer buszmena - to z kolei ciężar 190 kg a ciężar przy podnoszeniu i utrzymaniu samochodu osobowego wynosił ok. 300 kg. Nie wszyscy zawodnicy-amatorzy radzili sobie z tymi ciężarami.

Przed rozpoczęciem każdej z konkurencji zawodowi strongmeni prezentowali jak ją wykonać. Sławomir Toczek przy pokazie spaceru buszmena dociążył przyrząd za pomocą... Wioletty Jaskólskiej i Edyty Danilczuk z ośrodka kultury. Przemysław Brzoza podnosił samochód razem z Jarosławem Dymkiem.

W przerwach między konkurencjami z udziałem uczestników mistrzostw na sportowej arenie rywalizowały także dzieci, które w przeciąganiu liny pokonały zawodowców.


Rywalizację pań w utrzymywaniu ciężaru 70 kg. wygrała Teresa z Bisztynka, która go przez przez 4 minuty i 15 s. Druga była Ula z czasem 3:01 a trzecia Basia (2:24). W tej konkurencji wystartowało 10 pań a po jej zakończeniu sędziowie uznali, że popełnili błąd dając im do utrzymania... zbyt mały ciężar. Okazało się, że gdy prowadzili identyczną rywalizację w innej miejscowości tamtejsze panie ledwie wytrzymywały minutę.

Z kolei panowie z publiczności mogli przekonać się ile to jest 300 kilogramów. Do rywalizacji stanęło pięciu chętnych. Już w czasie prób jeden zrezygnował. Za zadanie mieli utrzymać jak najdłużej... samochód na specjalnym przyrządzie. Udało się to tylko panu Andrzejowi.

Panie z publiczności piszczały i nagradzały brawami Tomasza Lecha, który zajmuje się obecnie kulturystyką i który zaprezentował swoje mięśnie. W czasie tego pokazu męska część publiki zwyczajnie zazdrościła i podejrzliwie spoglądała na reakcje swoich partnerek.

Po podsumowaniu punktów i rezultatów ze wszystkich konkurencji okazało się, iż końcowa kolejność przedstawiała się następująco:

7. Krzysztof Kuczyński - 2 pkt
6. Adam Kosmala (najstarszy zawodnik) - 6 pkt
5. Adam Skura - 14,5 pkt
4. Dariusz Białousz - 17,5 pkt
3. Szymon Szydlik - 18 pkt
2. Fabian Goc - 23 pkt
1. Marcin Kowalewski - 27 pkt

Warto dodać, że panowie, którzy zajęli 3 pierwsze miejsca ćwiczą wspólnie, od kilku lat, w siłowni na stadionie w Bisztynku a sportem zajmują się z sukcesami od czasów szkoły podstawowej. Wspominał to wręczający im puchary burmistrz Dominiak, w przeszłości ich nauczyciel wf.

Nagrody wręczał im także marszałek Warmińsko-Mazurskiego Sejmiku Gospodarczego Stefan Duk oraz Wioletta Jaskólska i Edyta Danilczuk, która była pomysłodawczynią zawodów i ich sprawczynią.

Po zakończeniu mistrzostw na scenę wkroczył Adam Kraśko - znany z programu "Rolnik szuka żony". Zaśpiewał, tańczył z publicznością i ją rozbawiał.

Gdy zapadły ciemności licznej publiczności zaprezentował się Teatr Światła działający w ośrodku kultury a po tym pokazie odbyła się dyskoteka. Innego rodzaju sztukę związaną ze światłem prezentował VJ Diablos, czyli Jarosław Bałabański. Zajmujący się video artem artysta wyświetlał na ścianie Centrum Informacji Turystycznej grafiki nawiązujące do zawodów siłaczy, choć nie tylko.

W czasie zawodów i występów prowadzono także akcję charytatywną na rzecz chorej Nikoli. Wolontariuszki stowarzyszenia Przestrzeń sprzedawały wypieki przygotowane przez mieszkanki Bisztynka i gminy Bisztynek a tort upieczony przez jedną z nich został zlicytowany. Kupiono go za 500 złotych.

Wszystkiemu towarzyszyły stoiska gastronomiczne i handlowe oraz wodne i dmuchane zabawki dla najmłodszych.

Andrzej Grabowski
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl



Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna







Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Ruda #2025059 | 5.172.*.* 11 lip 2016 11:58

    Jeszcze pokażcie w jakich warunkach chłopaki ćwiczą na tej siłowni w Bisztynku

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Kontener socjalny Molwity #2024573 | 83.31.*.* 10 lip 2016 11:47

      Brawo Adasiu! Liczyliśmy na Twój występ w zawodach,jednakże popis wysokiej klasy umiejętności wokalnych zrekompensował nam,Twoim fanom,brak udziału w ''siłaczach''.Pozdro Sadek,do zobaczenia na granicy

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz

    2. lalala #2024558 | 88.156.*.* 10 lip 2016 11:09

      Taki talent się marnuje, do fabryki gościa gumę rzucać.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5