Sułowo świętowało swe 680-lecie

2015-07-05 08:20:00(ost. akt: 2015-07-05 09:46:10)

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

Dawni i obecni mieszkańcy Sułowa oraz goście świętowali wczoraj 680. rocznicę jej lokacji. Uroczystości rozpoczęła msza św. w miejscowym kościele. Po nabożeństwie odbył się festyn obfitujący w atrakcje.
W 1335 roku biskup warmiński Hermann z Pragi lokował Sułowo. Okrągła rocznica formalnego bytu wsi stała się okazją do zorganizowania w niej uroczystych obchodów jej powstania.

Uroczystości rozpoczęła msza święta odprawiona w miejscowym, gotyckim kościele p.w. Podwyższenia Krzyża Świętego przez ks. proboszcza Aleksandra Sieńkowskiego. Przybyli na nią nie tylko obecni mieszkańcy wsi ale i goście oraz mieszkańcy dawni, z różnych części naszego regionu, kraju i zagranicy.

Sołtys Bożena Dąbrowska we współpracy z radą sołecką i wolontariuszami przygotowała wystawy starego sprzętu rolniczego i wyposażenia domostw. Stare pługi, grabiarki, młynki do zboża, ale też maselnice, wyciskarki do owoców, żelazka na parę a nawet drewniana mechaniczna pralka stanęły na placu rekreacyjnym we wsi. Nie wszyscy potrafili zidentyfikować pierwotne przeznaczenie tych, kiedyś codziennych urządzeń.

Obok mieszkańcy przypominali sobie kto znajduje się na archiwalnych zdjęciach i gdzie mogły stać nieistniejące dziś budynki pokazane na zdjęciach z okresu, gdy Sułowo nazywało się Schulen. Dziesiątki takich zdjęć umieszczono na specjalnej, sentymentalnej wystawie. Obok eksponowano prace mieszkających w Sułowie artystek.

Swoje stoiska z potrawami wystawiły gospodynie z Sułowa i sołectwa Grzęda. Nie zabrakło stoisk z odpustowymi zabawkami. Dzieci mogły pomalować sobie buzie lub tworzyć olbrzymie bańki mydlane. Zabawy dla nich organizowały animatorki ośrodka kultury w Bisztynku.

Pod namiotem stanowiącym scenę wystąpił zespół Mozaika, czyli zespół wokalny dorosłych, duet Bez Nazwy w składzie którego śpiewała mieszkanka Sułowa Emilia Szumska, oraz zespół Malaika stworzony przez tegoroczne absolwentki LO im. St. Żeromskiego w Bartoszycach.

Ratownicy medyczni z fundacji Ratujmy Życie pokazali zebranym jak udzielać pierwszej pomocy ludziom, którzy takiej pomocy wymagają. Każdy mógł spróbować jak prawidłowo uciskać klatkę piersiową takiej osoby i jak używać automatycznego defibrylatora. Chętnych było wielu.

Od wieczora do dzisiejszego wczesnego poranka do tańca mieszkańcom i gościom grał zespół Black Jack z Mrągowa. Zabawa była przednia.



Źródło: Gazeta Olsztyńska

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5