Kościoły kryją zapomniane zabytki. To były kiedyś Groby Pańskie
2015-04-04 14:39:25(ost. akt: 2015-04-05 14:01:28)
Wierni odwiedzający kościoły w Wielki Piątek wieczorem i nocą czuwać będą przy Grobach Pańskich. Groby są nieodłącznym elementem wystroju kościołów w okresie Wielkanocy. Dziś budowane są często przy bocznych ołtarzach świątyń. Czasem są to imponujące konstrukcje i kompozycje o treściach nie tylko religijnych, ale i patriotycznych. W niektórych kościołach dominium warmińskiego Groby Pańskie miały w przeszłości miejsca wyjątkowo reprezentacyjne. Stanowiły element ołtarza głównego.
- Nowożytne Groby Pańskie z terenu dawnego dominium warmińskiego stanowią wyjątkowe świadectwo dawanej religijności, wyróżniające się na terenie kraju i posiadające nieliczne analogie w skali Europy. Grupę tę stanowi 21 zachowanych zabytków, z czego 20 to skrzynie, które są częścią ołtarzy głównych, zaś jeden to pozostałość wolnostojącej konstrukcji kulisowej - informuje Dąbrówka Lipska, autorka monografii dotyczącej tych wyjątkowych zabytków, stanowiącej pierwszą próbę kompleksowego ich opisania. Wykonanie badań wsparte było środkami Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Dodajmy, że chodzi tu o zabytki ukryte przed oczami wiernych lub zwiedzających, bo zasłonięte obrazami w ołtarzach głównych. Aby zobaczyć te konstrukcje, trzeba wejść za ołtarz, a i tak widok olbrzymiej skrzyni nie powie nic laikowi.
Zapomniane
zabytki
Stałe konstrukcje na zapleczu ołtarzy głównych zachowały się dziś jeszcze w pięciu kościołach na terenie gminy Bisztynek. Są one w Bisztynku, Sątopach, Unikowie, Wozławkach i Grzędzie. Z zewnątrz mogą imponować jedynie wymiarami. Szczególnie w Bisztynku są one duże, bo i kościół, i ołtarz są ogromne. Z zewnątrz są to po prostu zbite z desek i belek skrzynie podwieszone na wysokości około 2,3 metra nad podłogą. Tajemnice, odkryte i opracowane przez Dąbrówkę Lipską, kryją się wewnątrz.
zabytki
Stałe konstrukcje na zapleczu ołtarzy głównych zachowały się dziś jeszcze w pięciu kościołach na terenie gminy Bisztynek. Są one w Bisztynku, Sątopach, Unikowie, Wozławkach i Grzędzie. Z zewnątrz mogą imponować jedynie wymiarami. Szczególnie w Bisztynku są one duże, bo i kościół, i ołtarz są ogromne. Z zewnątrz są to po prostu zbite z desek i belek skrzynie podwieszone na wysokości około 2,3 metra nad podłogą. Tajemnice, odkryte i opracowane przez Dąbrówkę Lipską, kryją się wewnątrz.
Warto wspomnieć, że to zabytki zupełnie zapomniane, o istnieniu których niektórzy z proboszczów dowiadywali się dopiero, gdy Dąbrówka Lipska wykonywała badania. Nie ma co się temu dziwić, bowiem tylko w niektórych kościołach ta przestrzeń jest nadal wykorzystywana do konstruowania Grobu Pańskiego (np. w Grzędzie i Unikowie), a ornamentyka i zdobienie samych nastaw ołtarzowych w żaden sposób nie wskazuje na to, jaka przestrzeń znajduje się za obrazem głównym.
- Nie zachował się żaden ołtarz, w którym istniałaby jakakolwiek relacja pomiędzy dekoracją rzeźbiarską nastawy a wystrojem skrzyni. Istnienia grobów dowodzą dopiero duże, prostopadłościenne skrzynie, które łączą nastawy ze wschodnimi ścianami kościołów - mówi Dąbrówka Lipska.
- Pierwsze informacje na temat kulisowej przestrzeni za obrazem w ołtarzu pochodzą z artykułu Georga Materna z 1907 roku. Autor wspomina, odwołując się do XVI i XVII wiecznych dokumentów z wizytacji kościołów, o istnieniu Grobów Pańskich w kilku kościołach warmińskich, w tym np. w Reszlu.
We wzmiankach Matern podaje, że ta kulisowa przestrzeń była charakterystyczna dla prawie wszystkich znanych mu barokowych ołtarzy. Istnienie Grobów Pańskich wspominane jest także we wcześniejszych dokumentach wizytacyjnych, czy finansowych - wyjaśnia Lipska.
Kto autorem?
Nie wiadomo
Trudno jest dokładnie datować owe konstrukcje kulisowe. Autorka monografii powstawanie Grobów Pańskich wiąże z budową nastaw ołtarzowych. Powstawały one pomiędzy II poł. XVIII a I ćwierćwieczem XIX wieku. Stylistyka z tego okresu zachowała się w kościele w Bisztynku.
Nie wiadomo
Trudno jest dokładnie datować owe konstrukcje kulisowe. Autorka monografii powstawanie Grobów Pańskich wiąże z budową nastaw ołtarzowych. Powstawały one pomiędzy II poł. XVIII a I ćwierćwieczem XIX wieku. Stylistyka z tego okresu zachowała się w kościele w Bisztynku.
- Autorstwo tych zabytków nie jest znane. Można jedynie przypuszczać, że w niektórych przypadkach są one związane z warsztatem, który zbudował ołtarz główny. Za autora retabulów ołtarzowych w kościołach w Bisztynku, Grzędzie i Sątopach uważa się Chrystiana Bernarda Schmidta z Reszla.
W przypadku skrzyń w Grzędzie i Sątopach ich konstrukcja i wystrój wskazuje, że mogły powstać w tym samym czasie, co nastawy. Dlatego też można założyć, że powstały one w tym samym warsztacie - wyjaśnia autorka monografii.
Aby zobaczyć, jaki wystrój Grobów Pańskich zachował się do dzisiejszych czasów, należy odsunąć najpierw obrazy w ołtarzach. Nie wszędzie jest to możliwe bez poważnego nakładu pracy. W Bisztynku nie zachowały się bowiem elementy konstrukcji umożliwiającej podniesienie obrazu w górę i "położenie go" nad skrzynią Grobu Pańskiego. Elementy wewnętrznej konstrukcji można zobaczyć jedynie przez niewielkie drzwiczki wejściowe do skrzyni.
W znacznej części z nich są zachowane kulisy zbudowane z pionowo ustawionych desek pokrytych polichromią. Ta polichromia jest różnorodna zarówno pod względem jakości wykonania, jak i sposobu wykonania. Np. w Bisztynku są to dekoracje malarskie imitujące kamień.
Najlepiej zachowane dekoracje są w kościele w Sątopach. Przedstawiają one letni pagórkowaty krajobraz widoczny przez arkady na pierwszym planie. Wszystko to dopełnione jest elementami przestrzennymi z namalowanymi detalami architektonicznymi - kolumnami, wspierającymi łuki częściowo w formach imitujących kotary. Na ciemnoniebieskim sklepieniu namalowano Boga Ojca - opisuje Dąbrówka Lipska.
Można zobaczyć
wnętrza "skrzyń"
W monografii czytamy też, że w Grzędzie zachowała się polichromia przedstawiająca skalny krajobraz a w Sątopach polichromia również pokazuje krajobraz.
wnętrza "skrzyń"
W monografii czytamy też, że w Grzędzie zachowała się polichromia przedstawiająca skalny krajobraz a w Sątopach polichromia również pokazuje krajobraz.
- Wystrój skrzyń bezpośrednio nawiązuje do szesnastowiecznej włoskiej tradycji teatru religijnego, która rozpowszechniła się między innymi za pośrednictwem teatru jezuickiego. Jezuici mieli także duży wpływ na upowszechnienie w Europie nabożeństwa czterdziestogodzinnego.
Przeniesienie tych wzorców artystycznych na Warmię mogło nastąpić co najmniej w dwojaki sposób.
Raz, że za pośrednictwem warmińskich kanoników, często przebywających w Rzymie, skąd sprowadzali oni dzieła sztuki i gdzie mogli osobiście zapoznać się z okolicznościową dekoracją religijną.
Dwa, mogło to nastąpić również za pośrednictwem jezuitów, którzy na terenach Królestwa Polskiego jako pierwsi zostali sprowadzani właśnie na Warmię - wyjaśnia Dąbrówka Lipska.
Monografia Dąbrówki Lipskiej dostępna jest w każdej parafii, w której prowadziła swe badania. Przy okazji pobytu i zwiedzania kościołów warto poprosić proboszcza o możliwość zajrzenia do tajemniczych jeszcze niedawno skrzyń za ołtarzami głównymi. Ze względu na szczupłość finansów np. w parafii w Bisztynku nie jest planowana restauracja Grobu Pańskiego w formie opisanej powyżej. Od wieczora w Wielki Piątek jest szansa, aby zobaczyć wnętrza "skrzyń" w kościołach w Grzędzie i Unikowie.
Andrzej Grabowski
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl
Od autora:
Do tego samego zespołu zabytków o kórym monografię napisała Dąbrówka Lipska należą podobne obiekty w kościołach w: Babiaku, Bieniewie, Bisztynku, Dobrym Mieście, Grzędzie, Jezioranach, Kiwitach, Klewkach, Kraszewie, Krekolach, Kwiecewie, Lamkowie, Lubominie, Nowym Kawkowie, Ornecie, Piotraszewie, Reszlu, Rogóżu, Sątopach, Unikowie i Wozławkach. Już wkrótce opublikuję także informacje o innych kościołach niż w ww. tekście.
Do tego samego zespołu zabytków o kórym monografię napisała Dąbrówka Lipska należą podobne obiekty w kościołach w: Babiaku, Bieniewie, Bisztynku, Dobrym Mieście, Grzędzie, Jezioranach, Kiwitach, Klewkach, Kraszewie, Krekolach, Kwiecewie, Lamkowie, Lubominie, Nowym Kawkowie, Ornecie, Piotraszewie, Reszlu, Rogóżu, Sątopach, Unikowie i Wozławkach. Już wkrótce opublikuję także informacje o innych kościołach niż w ww. tekście.
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Czytaj e-wydanie
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz TUTAJ ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Czytaj e-wydanie
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Andrzej Grabowski #1706436 | 217.99.*.* 5 kwi 2015 14:12
Jeśli już chodzi o bardzo ścisłe określenie to nadal nie masz racji. Wielki Post to okresie od Popielca do Wielkiego Czwartku, co ma swoje uzasadnienie teologiczne i w tradycji. Pochodzi on przecież od postu czterdziestodniowego postu Jezusa na pustyni. Post Jezusa zakończył się w dniu Ostatniej Wieczerzy. Grób Pański i Ciemnica są więc elementem wystroju triduum paschalnego i wielkanocy (pusty grób).
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Daros #1706371 | 5 kwi 2015 10:23
Groby Pańskie buduje się, jako dekorację wielkopostną a nie wielkanocną, chociaż rzeczywiście, jako pusty grób taką wielkanocną dekoracją mogą być.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz