Koncertowe Święto Niepodległości w Bisztynku

2014-11-12 06:33:45(ost. akt: 2014-11-12 12:27:27)
Annie Fedorowicz śpiewającej piosenki Anny German długo nie pozwalano zejść ze sceny.

Annie Fedorowicz śpiewającej piosenki Anny German długo nie pozwalano zejść ze sceny.

Autor zdjęcia: Andrzej Grabowski

O tym, że chcą zostać w Polsce, że przecież nie wszyscy stąd wyjadą mówili gimnazjaliści podczas uroczystych obchodów Święta Niepodległości zorganizowanych w Bisztynku. Pieśni patriotyczne wykonał zespół "Mozaika" a prawdziwą ucztę muzyczną sprawił publicności duet Anna Fedorowicz - Tomasz Stroynowski prezentujący piosenki Anny German.
Montaż słowno - muzyczny złożony z wierszy i współczesnych pieśni patriotycznych oraz informacji o drodze Polski do niepodległości przygotowany przez młodzież z Gimnazjum Publicznego w Bisztynku, pod kierunkiem Tomasza Zwierzchlewskiego, był pierwszym punktem specjalnego koncertu z okazji Święta Niepodległości w Bisztynku.

Pieśni patriotyczne doskonale znane licznej publiczności zgromadzonej w sali widowiskowej zaśpiewał zespół wokalny dorosłych „Mozaika” działający przy ośrodku kultury.

Zarówno gimnazjaliści jak i dorośli wokaliści za swoje występy zebrali duże brawa a wiele osób ukradkiem ocierało łzy wzruszenia choćby podczas słuchania pieśni „Taki kraj”, czy „Żeby Polska była Polską” do których słowa pisał Jan Pietrzak lub gorzkiej oceny emigracji z wiersza Marcina Wolskiego.


Długo ze sceny nie pozwolono zejść duetowi Anna Fedorowicz (wokalistka) i Tomaszowi Stroynowskiemu (pianino) z gościnnie występującym saksofonistą Robertem Tokarskim. Artyści zapowiadani byli jako odtwórcy piosenek z repertuaru Anny German, ale poza nimi zaprezentowali też piosenki wykonywane kiedyś przez Ewę Demarczyk, Kalinę Jędrusik i Barbarę Krafftównę w „Kabarecie Starszych Panów”.

Gdy ze sceny zabrzmiały pierwsza takty i słowa znanych i mniej znanych piosenek z repertuaru Anny German wystarczyło zamknąć oczy a słyszało się tę właśnie artystkę. Nieśmiertelne „Eurydyki”, czy „Człowieczy los” w wykonaniu Anny Fedorowicz wielu zebranym na sali przypomniały czasy ich młodości, gdy te nostalgiczne, ale wielkie przeboje powstawały i po raz pierwszy były wykonywane przez niezapomnianą Annę German.

Andrzej Grabowski
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl




Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając na bartoszyce.wm.pl w ramkę " ZAŁÓŻ PROFIL ", która znajduje się w prawym, górnym roku strony. Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij tutaj
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Źródło: Gazeta Olsztyńska

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Widz #1542667 | 83.14.*.* 12 lis 2014 14:45

    Pani ANIU dziękujemy za piękny śpiew. JEST APNI WSPANIAŁA.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Widz #1542564 | 83.14.*.* 12 lis 2014 13:53

    Super występ. Warto było obejrzeć. Szkoda tylko, że jak zwykle te same osoby. Więcej takich występów. P. Magdo GRATULUJĘ wyboru.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. old timer #1542096 | 79.187.*.* 12 lis 2014 07:04

    szkoda ,że nie było bluesmenów z Langanki

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5