1 maja w PRL
2014-05-01 10:48:36(ost. akt: 2014-05-01 18:17:28)
1 maja w PRL, także w Bisztynku, był dniem obchodów Świeta Pracy z nieodłącznym pochodem pierwszomajowym. Po pochodzie przychodził czas na zakładowe, organizacyjne i zupełnie prywatne festyny i pikniki. Klimat tamtych lat pokazują stare zdjęcia wydobyte z archiwów i osobiste wspomnienia autora.
Dziś 1 maja - Międzynarodowy Dzień Pracy. Wielu z nas, pamiętających lata realnego socjalizmu, z rozrzewnieniem wspomina panujące wówczas majowe zwyczaje. Przede wszystkim pierwszomajowe pochody ulicami miasta i pikniki po ich zakończeniu.
Uczestniczyłem w Bisztynku zaledwie w dwóch pochodach pierwszomajowych. Wcześniej bywałem na takich "imprezach" w Olsztynie (wielokrotnie) oraz Warszawie i w Białymstoku. Wszędzie ten sam klimat. Szturmówki, transparenty, odświętne lub wręcz galowe ubiory. Także ludowe i zawodowe (np. pielęgniarki i uczennice liceów medycznych, które wówczas niezwykle mnie interesowały).
Jakimś przedziwnym zrządzeniem losu zawsze panowała przepiękna pogoda. Pamiętam tylko jeden rok w którym było zimno, acz słonecznie, a po pochodzie spadł śnieg.
Wracajmy do Bisztynka. Wziąłem udział w pochodach w latach 1988 i 1989. Już nie pamiętam czy zorganizowano pochód rok później. Jako przybysza z Olsztyna cieszyła mnie sprawna organizacja przemarszu.
Trybuna ustawiona była przy ówczesnym pawilonie handlowym GS "SCh" przy pl. Chopina. Pochód trwał krótko. Inaczej niż w Olsztynie, gdzie na "swoją kolej" szkoły i zakłady pracy czekały po kilkadziesiąt minut.
Nie pamiętam kolejności "prezentacji", ale co młodszym Czytelnikom warto przypomnieć, że podczas tych parad prezentowały się takie zakłady jak: ZBO "Stomil" (wcześniej OZOS), "Rema", ZPO "Warmia", GS "Samopomoc Chłopska", PPGR Bisztynek (Krzewina) i PPGR Sątopy, "Poligrafika", Spółdzielnia Kółek Rolniczych, Rolnicze Spółdzielnie Produkcyjne w Paluzach i Sułowie, Urząd Miasta i Gminy. Także poszczególne szkoły podstawowe, a było ich znacznie więcej niż dziś. Oczywiście także przeróżne organizacje począwszy od kombatanckiego ZBOWiD, a na ZSMP, ZMW i ZHP skończywszy.
Po zakończeniu oficjalnej, pochodowej części odbywały się majówki. Czasem festyny. Nie będę o nich pisał. Serdecznie zapraszam do podzielenia się tymi wspomnieniami tych, którzy pamiętają lepiej bisztyneckie pochody. Dla ilustracji ówczesnego klimatu zamieszczam dziś zdjęcia pochodzące z archiwó, z lat 60-tych i z połowy lat 80-tych.
Andrzej Grabowski
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl
a.grabowski@gazetaolsztynska.pl
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste.
Swoją stronę założysz klikając na bisztynek.wm.pl w ramkę " ZAŁÓŻ PROFIL ", która znajduje się w prawym, górnym rogu strony.
Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją :
">kliknij tutajŹródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Paweł #1388099 | 46.205.*.* 4 maj 2014 10:38
Panie Andrzejku w latach od zakonczenia wojny do podziału adm w latach 70 PPGR Sątopy podlegał do 1989 Agrokompleksu w Kętrzynie. Z opowiań taty i mieszkańców Sątop wiem ,że Sątopy wczesniej brały udział w pochodzie 1 majowym w Reszlu gdyż kiedyś Reszel był miastem powiatowym jak i gminnym do którego Sątopy podlegały. Mam gdzieś nawet zdjecie prezydium w Reszlu i transparent na którym było napisane Agrokompleks Ketrzyn PPGR Sątopy
odpowiedz na ten komentarz
Gierek #1386637 | 5.60.*.* 1 maj 2014 18:37
czasy bezstresowe , ludzie uśmiechnięci, bez lęku na twarzy i w duszy, kościoły pełne, , bez umów o dzieło, były umowy o pracę nie trzeba było dziołać, a teraz z rana ławki przystankowe z zaspanymi bezdomnymi niepotrzebnymi ludżmi , więzienia pełne 90 tys, 100 dzieci w sierocińcach- przyczyna bieda POPISie
odpowiedz na ten komentarz
xxx-lecie #1386614 | 5.60.*.* 1 maj 2014 18:08
to byly szczęśliwe czasy
odpowiedz na ten komentarz